„Zachód słońc wszystkich” to wystawa poświęcona popkulturowym przejawom mitologizacji przemocy imperialnej w Polsce i za granicą. Tytuł w swobodny sposób nawiązuje do angielskiego powiedzenia „Imperium, nad którym nigdy nie zachodzi słońce”,, które podsumowywało kilkusetletnią dominację europejskiego mocarstwa w globalnej polityce. Parafrazując te słowa można przyjrzeć się sytuacji, w której to Polska osiąga swoje imperialne ambicje i staje się największym państwem świata. Polityczna postawa megalomanii zwykle wzbierała wraz ze słabnięciem Polski. Nierealne sny o koloniach, krucjatach i o wiecznej potędze zdawały się przysłaniać możliwości zaradzenia nadchodzącym klęskom.
Ekspozycja dzieli się na dwie części, pierwsza dotyczy zmierzchu światowego imperializmu, którego ucieleśnieniem było zrzucenie na Hiroszimę i Nagasaki ładunków nuklearnych w 1945 roku. Analizie została poddana społeczna recepcja tych zdarzeń i sukcesywne legitymizowanie wojny atomowej w bajkach, zabawkach czy filmach. Druga część wystawy poświęcona jest europejskiej tradycji kolonialnej z wyraźnym wyszczególnieniem udziału w niej Polski. Wystawa została pomyślana jako dosyć abstrakcyjny kolaż, który łączy ze sobą historię Polski i bombę atomową. Ta kombinacja, choć całkowicie wyimaginowana, ma swoje historyczne podstawy, które zestawione zostały ku przestrodze i szerszej refleksji nad współczesną kondycją kraju.
Na oprowadzanie obowiązują zapisy: rezerwacje@ethnomuseum.pl
Po wystawie oprowadzi Piotr Mlącki, autor prac, tegoroczny absolwent warszawskiej ASP, Wydziału Malarstwa. Malarz, twórca instalacji i aktywista. Współzałożyciel galerii studenckiej „Kiedyś to będzie” i kolektywu „KN Tęcza”. Finalista 20. Edycji Artystycznej Podróży Hestii i stypendysta MKiDN na rok 2021. W swojej twórczości zajmuje się głównie historią nierówności społecznych oraz symboliką przemocy w popkulturze.
TERMIN:
4 lipca, niedziela, godzina 15.00, koszt: bilet wstępu do Muzeum, wydarzenie dla dorosłych, czas trwania: 30 minut
Fot. Marta Matysiak